czwartek, 4 lutego 2010

Makaroniki czekoladowo-kokosowe.



Przepis zaczerpnięty z bloga Doroty mojewypieki.blox.pl. Ciasteczka te są uwielbiane przez wszystkich członków mojej rodziny, przez moją ukochaną Teściową (nawet wtedy, gdy ich kształt przypomina bardziej naleśnik niż ciastko), przez moje koleżanki i kolegów z pracy, przez koleżanki i kolegów z pracy mojego męża oraz, o czym dowiedziałam się przed chwilą, przez koleżanki i kolegę z pracy mojej siostry. Uwielbiam je też ja - bo są bardzo łatwie i szybkie w przyrządzaniu. Istnieje więc prawdopodobieństwo, 
że Wy także je polubicie :-)

Składniki na dwie blaszki ciastek:
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego (533 g)
150 g gorzkiej czekolady
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
250 g wiórków kokosowych
3/4 szklanki posiekanych grubo migdałów lub płatków migdałowych.

Mleko wlać do garnuszka, wrzucić połamaną czekoladę i podgrzewać dotąd, aż czekolada się rozpuści.

Po rozpuszczeniu czekolady dodać pozostałe składniki i wymieszać. Jeśli ciasto wyda Wam się za rzadkie, proponuję po prostu dosypać migdały i wiórki. Mieszanka musi być na tyle gęsta, żeby układane na blasze kopczyki nie rozpływały się na kształt naleśnika.

Kopczyki układać trzeba na wyłożonej papierem blaszce i piec około 10 minut w temperaturze 180 st. 
Po upieczeniu szybko zdejmować z blachy i studzić na kratce. A potem zajadać, zajadać, zajadać i lecieć szybko do kuchni po nową porcję ;-)


1 komentarz: